sobota, 24 lipca 2010

Laserowe Rendez-Vous

Dziś zaglądamy wstecz nie o kilka, ale kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt lat. To właśnie w latach 70-90 powstały najlepiej dzisiaj kojarzone utwory tego kompozytora. Jean Michel Jarre, bo oczywiście o nim mowa jest dla mnie jednym z tych którzy obudzili we mnie zamiłowanie do muzyki elektronicznej. Wtedy jeszcze jako gnojek, bez dostępu do internetu, bez kasy na płyty, wróć... kasety :) nie miałem dużych możliwości poznawania tej twórczości. Pamiętam jak któregoś razu TVP wyemitowała koncert z francuskiej dzielnicy La Defense. Koncert, który wywarł na mnie olbrzymie wrażenie... Połączenie muzyki elektronicznej, wizualizacji na wieżowcach, sztucznych ogni i JMJ otoczony syntezatorami, samplerami w towarzystwie oklasków 2,5 mln ludzi. Wydarzenie to oczywiście zarejestrował mój magnetowid VHS, a rolki taśmy pokonały kilka kilometrów :)
Wtedy też pierwszy raz zobaczyłem  wykonanie drugiego Rendez-Vous na laserowej harfie.

Minęło 20 lat od tego koncertu, a podziw dalej ten sam...
Sami zerknijcie:

Jean Michel Jarre - Rendez-Vous 2

2 komentarze: